30-31 października 2014
30-31st October 2014
Witajcie w Albany, w którym 30 października
byłam tylko przejazdem,
ale do którego z radością wróciłam na początku listopada.
Welcome to Albany!
I spent there only few hours on 30th October
but I went back there in November!
W Albany czekałam na Basila (Servas)
i czekając tradycyjnie pałętałam się po mieście
(a to nowość!)
(a to nowość!)
I kogo spotkałam na głównej ulicy?
Glennys, u której mieszkałam w Perth... jaki ten świat... mały ;)
A popołudniu Basil zabrał mnie na występ młodych:
In Albany I was waiting for Basil (Servas) and I went for a walk (what a surprise!).
And guss who I met there?
Glenys!!! My first host from Perth!
Yes, this world is so... small!
Then Basil took me to see "My war"... very interesting project!
My war - project
And guss who I met there?
Glenys!!! My first host from Perth!
Yes, this world is so... small!
Then Basil took me to see "My war"... very interesting project!
My war - project
A skąd to całe zamieszanie dotyczące wojny?
Kiedy byłam w Albany/Denmark w Albany obchodzili 100 rocznicę wyruszenia konwoju, który uczestnczył w Pierwszej Wojny Światowej.
Tak, oni też w tym brali udział...
Anzac to nazwa korpusu australisjko-nowozelandzkiego, który dzielnie walczył w I WŚ.
Dla wielu Albany było ostatnim australijskim miastem, które widzieli.
But what was the main reason to celebrate the war?
When I was in Albany/Denmark they celebrated 100th anniversary when the first convoy set sail from Albany carrying Australian and New Zealand troops to the First World War.
Anzac = The Australian and New Zealand Army Corpes.
For many, Albany was the last place they had seen in Australia.
When I was in Albany/Denmark they celebrated 100th anniversary when the first convoy set sail from Albany carrying Australian and New Zealand troops to the First World War.
Anzac = The Australian and New Zealand Army Corpes.
For many, Albany was the last place they had seen in Australia.
Welcome to Wetland Sculpture Project :)
Bo sztukę można znaleźć wszędzie... zwłaszcza w Australii!
Jest tylko jedno, podstawowe pytanie!!!
Gdzie u diabła jest Shrek???
Because you can find art everywhere... especially in Australia!!!
There is only one thing I want to ask about...
Where the hell is Shrek???
Pozdrowienia dla Basila i Georgi :) :*
Best wishes for Basil and Georgia :) :*
Denmark to małe miasteczko, które w sezonie turystycznym
zamienia się w kurort pełen ludzi.
Denmark is a small town which in tourist seasons
changes in a town full of people!
Ponieważ wszystko w Denmark jest naturalne i eko!
Because everything in Denmar is organic!
:)
Najwspanialsze w świecie...
The most beautiful in the world...
Jak wrócić do domu Basila z porannego spaceru...
How to go back to Basil's home from the morning walk...
... proponuję buszem!!!
... let's take a bush track!!!
Kocham Cię Oceanie Indyjski...
I love you Indian Ocean...
Pływaliśmy w jeziorze, gdzie woda była tak czarna,
że nie było widać dna. Nigdzie!
A jej kolor, kiedy zanurzyło się głowę,
był jak mocno zaparzona herbata.
Najpierw pomyślałam: a węże, krokodyle???
A potem: skoro Basil wchodzi, wchodzę za nim!!!
We were swimming in a black lake.
So black as strong tea and it was impossible to see the ground.
Firstly I thought: Are there any crocodiles or snakes?
Secondly: If Basil swims, I'll do the same!
Ja, Bella i Giorgia :)
Me, Bella and Giorgia :)
Ja, Bella i Basil :)
Me, Bella and Basil :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz